Dom browarników przy Rycerskiej 10 to typowy przykład XVIII-wiecznej kamienicy mieszczańskiej, która jako jedna z niewielu w obszarze Głównego Miasta przetrwała wojnę.
Sień budynku była dekorowana flizami holenderskimi, wytworzonymi około 1720 roku w Harlingen. Ceramiczne płytki malowane kobaltem, o wielkości około 13 × 13 cm, pokrywały wszystkie ściany na całej ich wysokości. Na rekonstrukcji cyfrowej, wykonanej przez Annę Kriegseisen, można zobaczyć, jak prezentowało się to wnętrze około 1790 roku. Wygląd sieni zmieniał się wraz z upływem lat. Pod koniec XIX wieku, podczas instalacji oświetlenia gazowego w ramach remontu kamienicy, zdjęto flizy ze ściany naprzeciw schodów. [2] Wielokrotne przebudowy i zmiana przeznaczenia obiektu spowodowały, że już pod koniec wojny, gdy w kamienicy mieścił się wyszynk, ściany nie prezentowały się najlepiej. Flizy odpadały, być może z powodu słabej zaprawy, lub były po prostu zdejmowane przez przypadkowe osoby.